Niestety, ale mam cerę mieszaną i tak naprawdę cały czas poszukuję kremu dla niej idealnego. Jak do tej pory moim zdecydowanym faworytem jest Clarins HydraQuench Normal to Dry Skin. Przestestowałam już naprawdę wiele kremów, i ten jako jedyny zagości w mojej kosmetyczne ponownie. Moja cera ma także skłonności do zaczerwienień, ma wiele niedoskonałości, problematyczną strefę T oraz przesuszone policzki. Po większości kremów moja buzia zawsze się strasznie świeciła, co było nie do zniesienia. Krem jest dość wydajny, ślicznie pachnie i ma ładne opakowanie -cieszy oko :)
Teraz posiadam jeszcze 3 inne kremy, o których w kolejnym wpisie. Po przeczytaniu recenzji Fashionellki zastanawiam się jeszcze nad Vichy Idealia - używałyście tego kremu i możecie coś o nim powiedzieć?
Na tę jednak chwilę w moim rankingu prowadzi opisany Clarins i z czystym sumieniem go polecam. Ceny niestety nie pamiętam, ale ok. 150 - 200 zł. -dla mnie wart swojej ceny.
1 komentarz:
Zachęciłaś mnie - chyba trzeba będzie wypróbować :)
Prześlij komentarz